Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku

  • Jak Polacy podupadają na zdrowiu psychicznym
    Przeczytaj komentowany artykuł

    Autor: nanie   Data: 2014-09-15, 22:15:08               Odpowiedz

    Nie potrzeba mnożyć opieki psychiatrycznej ani psychologicznej. Wystarczy uczciwe państwo, odrobina stabilizacji i perspektyw nie dławionych chciwością administracji. Zmiana paradygmatu z neoliberalnego na ludzki. A teraz nie ma się co dziwić, że ludzie jak szczury zaczynają się wygryzać wzajemnie. W sumie też inteligentni.



    • RE: Jak Polacy podupadają na zdrowiu psychicznym
      Przeczytaj komentowany artykuł

      Autor: fatum   Data: 2014-09-16, 08:32:54               Odpowiedz

      Polska polityka jest nadal antyspoleczna.Nie moga wiec pomoc nawet najswiatlejsze artykuly.Nikt ich nie bierze powaznie pod rozwage.W samej nazwie polityka antyspoleczna jest wszystko.Cale zlo i jeszcze wiecej zla,czyli calkowity brak dobrej woli.Ciemiezony Czlowiek jest tak chory,ze sadzi,ze tak powinno byc.Nawet Milosierdzie ma problem z taka polityka.Czy cos sie zmieni?Zycze sobie i Czytelnikom,aby jednak dobro szeroko rozumiane zwyciezylo zlo.



      • RE: Jak Polacy podupadają na zdrowiu psychicznym
        Przeczytaj komentowany artykuł

        Autor: ollla   Data: 2014-09-16, 12:37:53               Odpowiedz

        Mnie nie tyle martwi polityka antyspołeczna, co antyspołeczne społeczeństwo... To, że ludzie się nie przyjaźnią, nie potrafią lub nie chcą ze sobą rozmawiać. Martwi to, że tak wiele osób musi szukać pomocy u obcych, gdzie tak na prawdę często wystarczyłby dobry przyjaciel. No i nie powiecie mi, że to też przez politykę.. bo już dzieciaki w szkołach podstawowych utrzymują coraz mniej kontaktów. Fakt, że sam nasz system, nasza polityka może być pośrednio tego przyczyną (wpływając na rodziców, którzy wpływają na dzieci) to od nas zależy, czy to będzie społeczeństwo samotnych wśród ludzi. Mężczyźni częściej popełniają samobójstwa dlatego, że zawsze wmawia się im od małego, że mają być silni, że chłopiec nie powinien płakać, no i nie płacze, trzyma wszystko w sobie i w końcu pęka. Nie wszystko zależy od polityki..