Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Śmiech i poczucie humoru (320)
- Calmi..... (3)
- Niezdrowa, jednostronna relacja (38)
- Jak wytłumaczyć partnerce co mi się ni... (14)
- Czy mam borderline pomóżcie (15)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (19)
- Czy ktoś jeszcze tak ma? Czuję się jak... (2)
- czy trauma musi mieć źródło w obecnym... (4)
- Zamiana ról (19)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (5)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (96)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (156)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
I po co tak się gnieść na kupie?
Autor: inhet Data: 2006-12-23, 20:33:52Artykuł ładnie opisuje, jkaie korzysci wyniesli nasi przodkowie z łączenia się w gromady. Ale sa to rzeczy raczej oczywiscte - za to brak opisu niedogodności, jakie z tytułu owego zrzeszania sie ponosimy. A muszą być niebagatelne, skoro dziś każdy, kogo na to stać, izoluje sie od gromady, by stykać siez nią tylko w ściśle okreslonych przypadkach.. Czemu, mimo milionów lat ewolucji, nasze geny jednak wciążnie budzą w nas bezgranicznej miłości do stada? To jest dopiero pytanie...
Odpowiedz- I po co tak się gnieść na kupie? - inhet, 2006-12-23, 20:33:52