Forum dyskusyjne

RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

Autor: DieselSiostra   Data: 2024-01-28, 12:22:17               

Zgadzam się z tym, co napisała Mimbla. Do naprawy małżeństwa po zdradzie potrzeba woli zdradzającego. Strona zdradzająca jednak będzie miała zawsze ciągoty do wybielania siebie, relatywizowania niewierności, obciążania winą zdradzonego. Z moich obserwacji wiem, że zdradzający pójdzie na małżeńską terapię albo pod przymusem, albo z planem "ogrania" terapeuty. Zdradzany natomiast liczy na "dojechanie" niewiernego przez terapeutę.
To się mija z celem. Dlatego uważam że warto pójść do specjalisty samemu ze sobą. Żeby poznać i zrozumieć swoje potrzeby, nauczyć się stawiać granice. Przeprojektować optykę na związek. Jeśli bowiem zdradzający nie przestanie tego robić, a jedynie dopracuje kamuflaż, zdradzany wpadnie jak żaba do wolno gotującej się wody.
Znam małżeństwa, które się podniosły po zdradzie. Niestety więcej po takim doświadczeniu się rozpada. Zresztą ostatnio dużo małżeństw się rozpada po prostu.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku