Forum dyskusyjne

Jak wytłumaczyć partnerce co mi się nie podoba?

Autor: ernest00   Data: 2025-07-14, 20:05:02               

Od dłuższego czasu mieszkam z partnerką, oboje pracujemy zdalnie (ona cały czas, ja 3 na 5 dni w tygodniu), więc spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu. Ona ma do mnie regularnie pretensje o to, że za późno informuję ją o tym, że dokądś wychodzę, np. z kolegami po pracy na piwo (bo np. o 17 piszę, że będę później, bo idę na piwo). W moim odczuciu ani ja nie wychodzę często (raz, może dwa w miesiącu góra), ani nie mogę jej informować wcześniej, bo nierzadko to są wyjścia spontaniczne, albo ustalane wstępnie kilka dni wcześniej. Ona też czasem wychodzi i informuje mnie o tym w podobnych odstępach czasowych, ale ja nigdy o to nie miałem pretensji.

Ostatnio czyniła mi wyrzuty, że o moim wyjeździe integracyjnym z pracy powiedziałem jej 2 tygodnie przed datą wyjazdu. Dzień przed moim wyjazdem oświadczyła mi, że za dwa dni wyjeżdża sama do Włoch na weekend. Powiedziałem jej, że jest mi wstyd za jej zachowanie, bo jest to hipokryzja - do mnie ma pretensje, że wie o czymś dwa tygodnie wcześniej, a sama informuje mnie dwa dni wcześniej.

Ale ona twierdzi, że nie rozumie, czemu tym razem ja mam pretensje i mówi, że sam jestem hipokrytą, skoro <kiedyś tam> powiedziałem jej o jakimś wyjściu z 8-godzinnym wyprzedzeniem, a teraz mi się nie podoba, że o czymś się dowiaduję z 48-godzinnym wyprzedzeniem.

Powyższy opis jest z grubsza zgodny z moją argumentacją podczas naszej rozmowy, jak inaczej mogę wyjaśnić jej, czemu uważam jej zachowanie za hipokryzję?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku