Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Śmiech i poczucie humoru (320)
- Calmi..... (3)
- Niezdrowa, jednostronna relacja (38)
- Jak wytłumaczyć partnerce co mi się ni... (14)
- Czy mam borderline pomóżcie (15)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (19)
- Czy ktoś jeszcze tak ma? Czuję się jak... (2)
- czy trauma musi mieć źródło w obecnym... (4)
- Zamiana ról (19)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (5)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (96)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (156)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj recenzję wydawniczą
Na huśtawce emocji. Moje zmagania z chorobą dwubiegunową
Autor: Joanna35 Data: 2009-06-26, 12:09:37POCHŁANIAM takie książki. Wiem, że będzie to lektura na jedną noc - tak samo wciągająca jak "Niespokojny umysł" K.R.Jamison. Bo ta choroba jest w pewien sposób fascynująca, szczególnie okres maniakalny. Intrygująca i wciągająca, jak osoby w stanie tak wysokiego nastroju albo osoby z zaburzeniem borderline ("Uratuj mnie.." R.Reiland też pochłonięta w jeden wieczór). Niemniej jednak - przy tej fascynacji wieje również grozą, tego rodzaju pozycje mocno pokazują, jak trudno żyje się ludziom z ChAD czy borderline i jak skomplikowana staje się ich codzienność. Są to trudni pacjenci i trudni bliscy. Trudni i fascynujący.
Odpowiedz- Na huśtawce emocji. Moje zmagania z chorobą dwubiegunową - Joanna35, 2009-06-26, 12:09:37
- RE: Na huśtawce emocji. Moje zmagania z chorobą dw - Boguslaw, 2009-06-29, 18:41:43