Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Metoda ustawień systemowych Berta Hellingera

Autor: kobieta   Data: 2014-07-26, 22:45:18               

ja poddałam się ustawieniom w 2010 r., po czym b. szybko połapałam się co działo się w mojej rodzinie, krótko mówiąc, moja prośba zaczęła się spełniać (dot. powrotu mojego męża). Gdy zaczęło się to realizować doszłam do wniosku że to jest najzwyklejsza manipulacja odbywjąca się na poziomie duchowym. W 2012 r. - zaprzeczyłam. Miesiąc potem znalazłam się na oddziale psychiatrycznym, a co 5 godzin wcześniej przeżywałam nie będę opisywać, bo do dziś ogarnia mnie strach.3 miesiące potem pojechałam na Górę Sw. Anny prosić o egzorcyzm 1 miesiąc potem dostałam ataku padaczki ( byłam zawsze zdrowa). 3 miesiące potem zmarł mi tata. Zaczęłam zwykłą terapię zbiorową. ok. 6 miesięcy potem dotarłam do ks. który próbuje mnie i moją rodzinę wyciągnąć z ustawień (liczne modlitwy i msze w naszej intencji). Wielokrotnie uczęszczałam pomimo leków na msze o uzdrowienie. Dziś wiem , ze to co pisał o. Aleksander Pasecki - jest to związane z okultyzmem, późno do tego dotarłam ale dowiedziałam się że korzystał z tych ustawień Hitler, więc jeśli możecie to wiejcie od tego jak najdalej. życzę powodzenia, bo mnie już została tylko nieustająca prośba do Pana Boga o ratunek.











Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku