Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Skuteczność terapii II: Elastyczność psychiczna, rodzaje badań i sens życia

Autor: mimbla   Data: 2014-11-12, 21:05:15               

Krakers, miałam na myśli rozumienie agresji jako , wedle nazewnictwa zastosowanego w tym co zalinkowałaś, "wrodzonego popędu". Na wzór popędu seksualnego. Tak pojmowana agresja jest moralnie neutralna, z czego można by dalej bawić się w podział na "dobrą" i "złą" na zasadzie sposobu wykorzytania siły popędu, który sobie po prostu istnieje.
Skojarzenie językowe agresji z przemocą jest bardzo silne i "dobra agresja" zgrzyta i uszy razi. Moje też. :)

Jest taka stara opowiastka Lema "Wyspa bez bólu" - takie sf o ludziach potraktowanych preparatem znoszącym całkowicie doznania bólowe i o tym, jak funkcjonowli bez nijakiego bólu. Długo nie pożyli ci biedni bohaterowie. I wiesz co - ja bym była skłonna hymn pochwalny na temat bólu napisać - bo on informuje, że cos jest mocno nie tak, jak być powinno. Bardzo cenny jest i za nic bym nie chciała, żeby zniknął. No chyba że na zasadzie "wszystko jest super i nic nie szwankuje", ale to raczej nie na tym świecie.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku