Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: do Bastia :)

Autor: Magdallena   Data: 2012-01-17, 16:02:55               

Zjadlam ziemniaki z mielonym, popilam syropem na kaszel i napisze cos.
A wiec tak, brzytwa Ockhama jest takim "narzedziem" w szukaniu prawdy PRZY ZALOZENIU ze prawda jest relatywna.
Wiec, moga nam po przecinko poziome osemki wychodzic:)
Wszyscy poruszamy sie miedzy prawdami a calkowita pustka.
No prawie wszyscy, bo fanatysci religini wierza w prawdy objawione i absolutne.
Slowo "prawie", nalezy rozumiec jako termin matematyczny, czyli oznacza to co "wszystkie, z wyjatkiem skonczonej ich liczby". Czyli skonczeni fanatycy:))
Ale do rzeczy...
Wiec pozwolisz ze ja sobie bede szukac MOJEJ prawdy, czyli moge watpic i ciac brzytwa.
Ja juz o prawde tyle ludzi pytalam, ksiedza, polityka, mame i tate...Zawsze slyszalam, ze tam za rogiem. Poszlam sprawdzilam, nie bylo prawdy, no ale coz, ktos tam prawde widzial niemam za zle, bo spostrzeganie rzeczywistosci jest CZYSTO SUBIEKTYWNE....prawda chyba nie jest subiektywna, tylko nasze spostrzezenie.
I tak chodze i szukam sobie tej prawdy, choc przekonalam sie ze jej nie ma i wracam do punktu wyjscia, starsza ale bogatsza w doswiadczenia:)))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku