Forum dyskusyjne

RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

Autor: Bastia12   Data: 2024-01-20, 08:33:11               

"...i przysięgam, że NIE będę Cię kontrolował aż do śmierci? :))"

:)))


Fakt, malzenstwo to w jakims sensie dobrowolna niewola wobec siebie. Ale to chyba nie znaczy, ze malzonek ma prawo mi kajdany zakladac?
Malzenstwo nie jest jednoznaczne z nadaniem aktu wlasnosci:)
To co wymamrotane ;)) ma waznosc az do smierci. Ale istnieje cos takiego jak smierc milosci czy przyjazni.


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku