Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Skuteczność terapii I: Nauka, historia i kontrowersje

Autor: BylaNerwolka   Data: 2014-08-21, 17:54:21               

To jest w ogóle jakiś komos.
Poczytałam o tej terapii i równie dobrze można przeczytać książkę z dobrymi radami.
Ludzie potrafią myśleć, analizować i dostrzec swoje problemy zdecydowanie łatwiej niż przeżywać emocje z nimi związane.
Jakie blokady usuwa ta terapia? W jaki sposób?
Z doświadczenia własnej terapii wiem, że blokady emocjonalne mają swoje źródło w przeszłości, a droga do nich tak daleka, że 24 i 48 godzin to za mało.
Szczególnie w przypadku osób zaburzonych, a wszystkie problemy jakie ma leczyć owa terapia mają swoje głębsze źródło, więc jakie to leczenie?
To jest ustawianie i wykorzystywanie naiwności cierpiącego człowieka, który zrobi wszystko żeby przestać cierpieć i być może po tej terapii przestanie, ale na jak długo?
Dopóki trwa terapia, a może troszkę dłużej, a potem następna terapia i następna...
Mi to przypomina NLP, a to oznacza sadzenie kwiatków na kupie kupy.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku