Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Madzia

Autor: Basti   Data: 2016-12-15, 22:17:49               

madzia, ona nie mogla zadecydowac.
Dwa lata jej cierpien. To co ona przezywala, ja bym tego nie chciala.
Oddalam jej ostania przysluge, umylam, uczesalam, pomogla mi sie ubrac. Ale jej spokojnej twarzy nie zapomne.
Czekalam dwa lata.
Po co komu byly te dwa lata?
Chcialabym miec mozliwosc okreslenia sie. Chcialabym odejsc zgodnie z moja wola. Mam nadzieje, ze bedzie mi pozwolono.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku