Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Fela

Autor: felka4   Data: 2016-12-17, 19:20:39               

"Ja wyobrażam sobie te sytuacje "bez wyjścia" ( kilka, kilkanaście rocznie? ale nie tysiące )."
Czym Fela sa Twoje wyobrażenia ? Jak to sie ma do reala i skali kraju ? Bo chyba nie prowadzisz jakichś statystyk ?"

Moze słowa Sams będą ci przybliżeniem moich "wyobrażeń" :

"Pychą jest mniemanie, ze trupa można utrzymać uporczywą terapią i że jest to życie"

I nie, nie mam statystyk ile jest takich przypadków.
Ale widzisz różnicę ze zdaniem:

" Są to: chorzy psychicznie, osoby starsze, osoby z depresją, a nawet ofiary gwałtów. Teraz dołączyli do nich alkoholicy"

Widzisz różnicę z człowiekiem ktory jadł kanapki z serem i szynką, pił piwo, rozmawiał z bratem i podziwiał urodę pielegniarki ktora przyszła z zastrzykiem?...

Ja nie umniejszam jego cierpienia, ale to cierpienie to głównie była stracona Nadzieja?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku